ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Najczęściej i najchętniej biegałem po kalwarii. Kalwaryjskie wzgórze ma dość fajny podbieg więc i nogi się przyzwyczajają do górek. Nie równe podłoże pomaga w budowaniu wytrzymałości mięśni i ścięgien.
Kalwaria to pokonane 35,89km w różnych warunkach pogodowych.
Na bieżni pokonałem 6,06km tylko jeden wieczorny trening zaliczony na tej trasie. Bieżnia jest monotonna i nie sprzyja długim dystansom do tego obciąża bardziej jedną stronę ciała. Największy plus blisko domu i oświetlenie.
Namiarki we wrześniu wykonana tylko jedna rundka 5,13km Była to tylko rozbiegówka po BUT 10, lekarstwo na bolące nogi :)
W sumie wrzesień zamknąłem z wynikiem 87,7 km. Oprócz stałych tras dodatkowo zaliczyłem 2 wypady na Kopiec Wyzwolenia oraz 2 razy przebiegłem trasę BUT 10.
Wrześniowe treningi były dość spokojne. Udało się zrobić PB na 5km w biegu przez Namiarki na Kopiec czas 28:31. Wynik ten już jest nieaktualny ale to w październikowym podsumowaniu.
Październikowe podsumowanie będzie dużo bardziej interesujące, treningi w pierwszym tygodniu bardzo mocne. Końcówka października będzie oszczędna, czekam na info od organizatorów i zapisuję się na zawody.
Oprócz biegania zaliczyłem także wejście na Orlą Perć relacja już wkrótce.
Created with WebWave
Zapraszam do kontaktu. Jestem otwarty na propozycje wspólnych wyjazdów. Chętnie też wybiorę się w dowolne miejsce w górach by je później opisać.
Jeżeli masz pytania o jakiś konkretny szlak pisz!!!
Z miłą chęcią spróbuję odpowiedzieć na nurtujące Cię pytania. Ewentualnie pojadę i sprawdzę trudność szlaku za Ciebie :)
Podpowiedź:
Możesz usunąć tę informację włączając Pakiet Premium